wtorek, 22 maja 2012

Wita serdecznie Planeta Mama

Dzień Dobry Wszystkim,

Na początku parę słów o sobie, jako, ze przedstawić się wypada. Jestem młodą mamą rocznego malca, psotnika. Obecnie przebywam na urlopie wychowawczym. Jak zapewne się domyślacie większość mojego czasu pochłonął mój syn. Zawojował też moje serce do reszty, do upadłego, przewrócił do góry nogami cały świat, zmienił mnie samą i sprawił, że z dnia na dzień chcę być lepsza. Blog, na którym obecnie przebywacie powstał, bo pragnę zrobić coś dla siebie. Tak to już jest, że mamy, które na pewien czas zrezygnowały z kariery zawodowej tęsknią za życiem, które zostawiły, chcą kontaktu z innymi, narzekają na monotonię dnia codziennego. Chciałabym za pośrednictwem Tego bloga dać sobie szansę na wypowiedzenie się, zabranie głosu, wygadanie, zapisanie ważnych zdarzeń i opowiedzenie swoich przygód związanych z macierzyństwem. Mimo, że przyjaciele są teraz gdzieś daleko, a dzień upływa ciągle według stałego harmonogramu nie żałuję swojej decyzji ani przez chwilę.  Czuję, że mój syn uczynił  mnie inną kobietą. Żeby było jasne, blog nie powstał dlatego, że chcę użalać nad swoim losem, przedstawiać się jako męczennicę oraz matkę źle traktowaną przez męża  i otoczenie. Pragnę, aby blog ten miał bardzo pozytywny i optymistyczny wydźwięk. Zobaczymy, czy to się uda. Jak nie, to wracam do pieluch i zupek jarzynowych. Do miłego:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz